środa, 4 września 2024

Rok powrotów.

 Jest 2024. Powroty: na bloga, do kontynuacji Szyszaka, do pokory, do oszczędzania i do ogrodu. Też ten rok raczej będzie polegał na powrotach naszych znajomych gości, chociaż z wyjątkami. Majówka należała do duszpasterstwa akademickiego z Katowic i to było najlepsze w tym roku.
W ostatnim czasie rozwinął się mój udział w działaniach zespołu MuzyKuny i odbyło się ponad 20 koncertów w różnych miejscach, nie tylko w Karkonoszach: Bieszczady, Warszawa, Łódź, Kielce, Gliwice, Dąbrowa, Kraków, Kaszuby, Beskidy.
Najbliżej mi jednak do Szyszaka, który odbywa swój restart i trzeba zaczynać od początku, mimo potencjału w postaci 12- letniej historii, 2,4 tys. fanów na fb, karkonoskiego repertuaru oraz świetnego wokalu Magdy wziętej z byłego projektu Bądź Ciszą. W obecnym czasie najlepsze efekty dla rozwoju muzycznej działalności daje aktywność, marketing i znajomości, a trochę nam do tego daleko. Zawsze woleliśmy skupić się na próbach, tworzeniu piosenek, karkonoskim kontekście, kontakcie z publicznością i graniu w fajnych miejscach. Tylko że zostało nas dwóch Zachełmiaków plus spadochroniarka Magda z Siedlęcina i Dorotka z Przesieki z afrykańskimi rytmami. Wszelkie próby dołączenia kogoś jeszcze spełzły na niczym. Tak to jest na prowincji, gdzie środowisko muzyczne zainteresowane jest głównie rapem lub black metalem.
W naszym regionie w ostatnich latach powstało i wciąż powstaje mnóstwo apartamentów i domków na wynajem. Dlatego obłożenie ogranicza się u nas do gości powracających, których jest dość sporo lecz nie wszyscy są w stanie pojawiać się co roku ze względu na inflację oraz na możliwości wyjazdu za granicę, gdzie bywa jednak taniej. Ratuje nas nieco polecanie, współpraca z sąsiadującym hotelem Concordia oraz grupy weekendowe.

Dla grup do 20 osób mamy tu wyjątkowo dobre warunki, bo jest duża wyposażona kuchnia, salon kominkowy, dość spory ogród i raczej niska cena (1500 zł za cały dom dla 20 osób na 1 noc). Po wycieczkach do okolicznych atrakcji (zamek Chojnik, wodospad Podgórnej, Jagniątków, Szlak 7 Wzgórz) grupowicze chętnie spędzają czas ze sobą, czasem ze mną, w ogrodzie, w salonie. Jednak okres wiosenny nie jest aż tak popularny jak wakacje i jesień. Mniejsza grupa może zmieścić się gdzieś w 2 domkach za 1000 zł, lecz zwykle nie ma tam tak dużej przestrzeni do bycia razem.


Brak komentarzy: